Prosty przepis, szybki w przygotowaniu, na niedzielny obiad ( i nie tylko). Polędwiczki tak przygotowane są soczyste i delikatne, a pieprzowa panierka dodaje im pikanterii. Przepis podsłuchany w pracy :).
Składniki:
- sztuka polędwicy wieprzowej
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- opakowanie kolorowego pieprzu w ziarenkach (jeżeli lubisz delikatniejsze danie kup tylko zielony pieprz)
- 2 łyżki miodu (płynnego)
- 2 łyżki musztardy - użyłam sarepskiej
- 1 łyżka soku z cytryny
Rozgrzej piekarnik do 180C. Polędwice natłuść z każdej strony oliwą. Ziarna pieprzu roztłucz w moździerzu. Obsyp polędwiczkę pieprzem, tak aby tworzył cienką panierkę. Rozgrzej patelnię. Smaż polędwicę na patelni, z każdej strony przez około 1 minute. W ten sposób pozamykasz pory mięsa i wszystkie soki nie wypłyną podczas pieczenia. Podsmażoną polędwicę przełóż na blaszkę i wstaw do piekarnika. Piecz przez około 20 minut. Wyjmij i odstaw, żeby trochę odpoczęła (ok 5 minut). W tym czasie przygotuj sos. Wymieszaj dokładnie miód, musztardę i sok z cytryny. Przed podaniem pokrój polędwicę na mniejsze kawałki i skrop sosem.Podawaj z ulubionymi dodatkami, np.: z kaszą i buraczkami. Smacznego!
nie przepadam za kaszą,ale tu całość wygląda zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuń