
Podczas mojego urlopu miałam nie tylko okazję, żeby zwiedzić Skandynawię ale także żeby jej posmakować. Jednym z dań, które spróbowałam była zupa z łososia. To tradycyjna potrawa, która jest popularna zwłaszcza w Laponii za kołem podbiegunowym. Przygotowana z łososia, ziemniaków, śmietanki i dużej ilości koperku. Zachwyca swoim smakiem i aromatem. Kremowa, sycąca, warta spróbowania (nawet jeżeli kosztuje 8 euro za miseczkę, niestety Skandynawia do tanich nie należy:).
Składniki (na duży kociołek):
- 2 średnie cebule, pokrojone w kosteczkę
- 1 łyżeczka masła
- 5-6 średnich ziemniaków, pokrojonych w 1cm kostkę
- 500-600g świeżego filetu z łososia
- 2 l wywaru warzywnego, może być z kostki
- 100 ml mleka
- 100 ml śmietanki do zup
- 2-3 łyżki sosu rybnego
- 2 pęczki, natki koperku, drobno posiekane
- 3-4 liście laurowe
- 3-4 ziarenka ziela angielskiego
- sól i pieprz
W dużym garnku roztop masło i zeszklij na nim cebulę. Dodaj ziemniaki pokrojone w kostkę i smaż przez chwilkę. Dodaj wywar z warzyw, sos rybny, liście laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz do smaku. Doprowadź do wrzenia i gotuj całość na średnim ogniu do momentu aż ziemniaki będą prawie ugotowane. W tym czasie usuń z filetów skórę i pokrój je na większą kostkę, taką która nie rozpadnie się podczas gotowania. Gdy ziemniaki będą prawie gotowe, dodaj łososia oraz mleko i śmietankę. Gotuj jeszcze przez około 5 minut. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Na koniec wrzuć koperek. Serwuj z pieczywem. Smacznego!